We wtorek 27.09 koszaliński Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego przeprowadził kolejną w tym roku akcję zarybieniową Jezior Szczecineckich.
– Do akwenów przez nas administrowanych, na których prowadzimy gospodarkę rybacką, trafiło łącznie 120 kg narybku węgorza obsadowego – mówi „Miastu z Wizją” Andrzej Kąkol z zarządu Koła PZW „Jesiotr”.
– Do Trzesiecka wpłynęło 60 kg młodych 10-cm rybek, a do jezior Wilczkowo i Ciemino po 30 kg. Narybek przyjechał do Szczecinka z firmy „Grupa Aqua Polski Węgorz” w Olsztynie.
Jak powiedział nam pracownik „Aqua”, węgorz „posadzony” dziś do naszych jezior dorośnie do wymiaru łownego (50 cm) za 3-4 lata.
– Pod warunkiem, że napotka dobre warunki bytowe, ale co do tego nie mamy żadnych wątpliwości, że tak sie stanie – dodaje Mariusz Getka, pełnomocnik burmistrza Szczecinka ds. turystyki wędkarskiej.
Dnia 28.09 Trzesiecko i Wilczkowo zostało zarybione powtórnie, też narybkiem węgorza obsadowego. Tym razem uczyniło to miasto. Do naszych akwenów trafiło 80 kg narybku. Koszt akcji to 20 580 zł. Narybek przyjechał do Szczecinka z firmy „Grupa Aqua Polski Węgorz” w Olsztynie.
Jak powiedziała nam szefowa Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Bogumiła Rybińska, to nie ostatnie w tym roku zarybianie Trzesiecka finansowane z budżetu miasta. – Kupimy jeszcze narybek lina i szczupaka – ujawnia nasza rozmówczyni.
Rokrocznie miasto na zarybianie jezior Trzesiecko i Wilczkowo wydaje ze swojego budżetu po około 80 tys. zł.
Tekst i foto: Sławomir Włodarczyk & Andrzej Kąkol