W niedzielę (24.01) Zarząd Koła PZW „Jesiotr” w Szczecinku zaprosił wszystkich swoich członków na Zawody Podlodowe. Wędkarze zwyczajowo już spotkali się na jeziorze Wilczkowo. Wielkie łowienie rozpoczęło się po 8.00 rano. Ostatni uczestnicy zawodów zeszli z lodu około godziny 13.00.
– Do zawodów przystąpiło w sumie 18 uczestników – powiedział nam szef szczecineckiego „Jesiotra” Andrzej Pilzek. – Jak wyniki? Jezioro Wilczkowo zawsze darzyło. Kilka lat temu odbywały się tu Mistrzostwa Polski w Wędkarstwie Podlodowym. Nad nasze Wilczkowo przyjechało wówczas mnóstwo gości z całego kraju. Wtedy łowiło się pięknie, wyniki były rewelacyjne, no ale gościła wówczas u nas, można powiedzieć, kadra wędkarska. Dzisiaj też wyniki będą. Ale wędkarze mogą się pochwalić raczej tylko drobną rybą.
Najbardziej wytrwali, którzy na lodzie spędzili najwięcej czasu, podkreślali, że ryba podczas zawodów żerowała niezbyt ochoczo, ale jeśli wędkarz znał kilka sprawdzonych trików, wtedy „można było coś połowić”. Gorzej było z dokuczliwym zimnem, które dawało się we znaki, kiedy na przenikliwym mrozie trzeba było malutką przynętę założyć na jeszcze mniejszy haczyk. – Brały głównie typowe ryby podlodowe, takie jak płocie czy ukleje. W takich warunkach łowi się przeważnie na ochotkę, pinkę, wędkarze sięgali też po mormyszkę, czerwonego robaka, niektórzy również po kawałki wołowiny czy skórkę od kurczaka. Łącznie udało się złowić nieco ponad 31 kg ryb.
Po dokładnym zważeniu „łupów”, wyłoniono trójkę najlepszych „zimowych wędkarzy”. Zwycięzcą niedzielnych Zawodów Podlodowych okazał się Marcin Wołodkowicz, któremu udało się wyciągnąć spod lodu 5,5 kg ryb. Zaraz za nim uplasował się Wojciech Liniewicz, który złowił 3,7 kg ryb. Trzecie miejsce przypadło Dariuszowi Mielnikiewiczowi, który mógł się pochwalić wynikiem 3-kilogramowego połowu. Zwycięzcy otrzymali nagrody w postaci bonów na zakupy w sklepie wędkarskim.
Gdy wyniki zostały już ogłoszone, uczestnicy zawodów mogli się ogrzać przy ognisku i zjeść ciepły posiłek. Złowione ryby tradycyjnie już trafią do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Szczecinku.
Źródło: temat.net